Piosenkarka Zahara odpowiada na krytykę związaną z udziałem w festiwalach finansowanych przez KKR: „To wiąże się z konsekwencjami finansowymi”.
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fe59%2F3f0%2Fe4d%2Fe593f0e4d2a64eea843d6d5fcace381e.jpg&w=1280&q=100)
Piosenkarka Zahara odniosła się do krytyki, jaka spadła na nią w mediach społecznościowych za udział w festiwalach powiązanych z funduszem inwestycyjnym KKR. W komentarzu na Instagramie artystka stwierdziła, że nie może odwołać tegorocznych występów, ponieważ wiązałoby się to z konsekwencjami prawnymi i finansowymi wynikającymi z już podpisanych umów.
„Niegranie w tym roku oznacza wzięcie na siebie potencjalnych konsekwencji prawnych i finansowych związanych z podpisanym kontraktem , którego osobiście nie mogę zaakceptować. Oczywiście w przyszłym roku nie zagram na żadnym festiwalu związanym z KKR, ale z całym żalem nie mogę uniknąć tegorocznego występu” – wyjaśnił. Jego słowa zostały przyjęte ze zrozumieniem przez wielu fanów, choć ponownie rozgorzały debaty na temat presji kontraktowej, jaka ciąży na muzykach.
W ostatnich miesiącach nasiliły się kontrowersje wokół finansowania festiwalu KKR . Fundusz spotkał się z krytyką opinii publicznej i sektora kultury za sposób działania. Artyści tacy jak Zahara znajdują się w złożonej sytuacji: z jednej strony osobiste i polityczne zobowiązania wobec publiczności , z drugiej – klauzule prawne i zobowiązania.
Reakcje w mediach społecznościowychNa X (dawniej Twitterze) opinie również były podzielone. Wielu argumentowało, że presja na niezależnych artystów jest ogromna i że nie da się ich zmusić do zaciągania niemożliwych do spłaty długów: „ Świat muzyki jest już wystarczająco trudny, zwłaszcza dla kobiet . Nikt nie jest idealny i myślę, że wyjaśnienie jest dość jasne. Czy reszta z nas by to zrobiła? Nie sądzę” – skomentował jeden z użytkowników.
Inni skupili się jednak na roli publiczności i odpowiedzialności konsumentów: „Dlatego my, konsumenci, solidarnie z artystami, musimy zbojkotować organizację ” – głosił kolejny viralowy komunikat.
Pojawiły się również głosy podkreślające ciężar ekonomiczny tych decyzji: „Przykro mi, ale nie można wymagać od niezależnego artysty, aby zaciągnął prawie milionowy dług z powodów, które wyszły na jaw już po podpisaniu umowy” – wyraził się inny użytkownik.
Przykro mi, ale nie można wymagać od niezależnego artysty, aby zaciągnął dług w wysokości prawie miliona dolarów z powodów, które wyszły na jaw już po podpisaniu umowy . https://t.co/9NUwgGVFoL
— david (@brightnostalgia) 9 września 2025
Artysta, mający za sobą długą karierę na scenie niezależnej, chciał jasno dać do zrozumienia, że taka sytuacja nie powtórzy się w przyszłości.
Piosenkarka Zahara odniosła się do krytyki, jaka spadła na nią w mediach społecznościowych za udział w festiwalach powiązanych z funduszem inwestycyjnym KKR. W komentarzu na Instagramie artystka stwierdziła, że nie może odwołać tegorocznych występów, ponieważ wiązałoby się to z konsekwencjami prawnymi i finansowymi wynikającymi z już podpisanych umów.
El Confidencial